Opublikowano Dodaj komentarz

Ewangelia św. Mateusza, przekład Stanisława Murzynowskiego, reprint. Czyli z Judei przez Rotterdam, Królewiec, Warszawę, Olsztyn i Płock do rąk Autora Chrzestnego.

Reformacja na ziemiach polskich zaowocowała między innymi mnogością przekładów poszczególnych ksiąg biblijnych, Nowego Testamentu czy wreszcie całego Pisma. Była to realizacja fundamentalnego postulatu Lutra – powrotu do Słowa. Reakcją była również „pobudka” po stronie rzymskokatolickiej, gdzie pomimo upływu stuleci od chrztu władców Polski w łacińskim obrządku nadal nie dopracowano się polskiego Nowego Testamentu (a szkoda i dla nas, również z racji historii staropolszczyzny). W 1517 roku (a już na pewno w 1520) rozpoczęła się reformacja luterańska, a pierwszym krajem ewangelickim stały się Prusy Książęce, wchodzące jako lenno w skład Królestwa Polskiego.

Właśnie w Królewcu, stolicy kraju wieloetnicznego (niemieckojęzyczne mieszczaństwo czy ekskrzyżacy i koloniści, Sambowie czy Natangowie – zatem prawdziwi Prusowie, a nie późniejsi Prusacy, polscy Mazurzy na południu kraju, na północy zaś – Mała Litwa) wydano pierwszy polski drukowany Nowy Testament. Jeszcze w 1544 roku książę Albrecht nakazał swoim poddanym – Polakom czytanie Pisma we własnym języku. Był czas, kiedy w Prusach „Wschodnich” priorytetem była ewangelizacja, a nie germanizacja.
Odpowiedzią na potrzebę przekazania w owe polskie ręce świętych ksiąg było właśnie dzieło Stanisława Murzynowskiego: „TESTAMENT NOVVY ZVPEŁNY. Z Greckiego ięzyka na Polski przełożony i wykładem krotkiem obiaśniony. Wczym wszystkiem dokładano śię Laćińskiego i na kilka inszych ięzykow przełożenia i ktemu Starych i Nowych pisma świętego Doctorow. Przytem przydana iest nauka czytania i pisania ięzyka Polskiego ku tym kśięgam i inszem pożyteczna J Regestr naleźienia Ewangeljiei i Epistoły na niedźielę i święta insze przes rok i na wykład Mattheusza świętego”.

Całość została wydana w latach 1551 – 1553. Najpierw wydano Ewangelie, a następnie pozostałe księgi NT. Wydrukowane nakładem Jana Seklucjana, czy też bez latynizacji – Jana z Siekluk koło Radomia. Tłumacz studiował w Wittenberdze, wydawca – w Lipsku. Obydwaj schronili się na dworze Albrechta, bo brakowało jeszcze blisko pokolenia do konfederacji warszawskiej, a chociaż stosy nie płonęły łatwo jak na zachodzie, to praca kaznodziejska ewangelików mogła spotkać się z dotkliwymi reperkusjami. Wykształceni luteranie z wyboru sumienia posłużyli swoją pracą masom chłopstwa, które z dnia na dzień zostało konwertowane według zasady cuius regio, a i przedtem różnie bywało z prawdziwością i poprawnością ich oficjalnie już od wieków czystko katolickich, w ogóle chrześcijańskich przekonań.

Na marginesie można dodać, że pomimo techniki analogicznej do Gutenbergowskiej, przekład Ewangelii Mateusza autorstwa Murzynowskiego jest jednym z… pierwszych starodruków. Ten nieintuicyjny fakt wynika z formalnego podziału w historii poligrafii: druki do roku 1500 to inkunabuły (dosłownie „w powijakach”), kolejne półwiecze to paleotypy, a pomiędzy rokiem 1551 właśnie a 1800 mowa o starodrukach.

Należy również oddać należną zasługę autorom reprintu Ewangelii, uwiecznionego na zdjęciach. Zacytowanie całości informacji zamieszczonej na rewersie jednej ze stron tytułowych pozwoli przy okazji pokazać jak skomplikowany był to proces: „Reprint Ewangelii ukazał się w 460. rocznicę jej wydania. Inicjatorem wykonania reprintu był prof. dr hab. Jacek Olędzki (+2004), pracownik naukowy Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego, który w w 1997 roku doprowadził do sporządzenia kopii starodruku na płytach CD; dokonały tego panie: Elżbieta Bylinowa, kustosz dyplomowany w Gabinecie Starych Druków BUW oraz Marta Jankowska, informatyk w Pracowni Edukacji Komputerowej WGiSR UW. Staraniem pani Hanny Witt – Pasztowej obecne przedsięwzięcie edytorskie znalazło swój finał. Opracowanie prepress jest dziełem Jacka Czuryło. Makietę wydawniczą reprintu wykonał Zbigniew Chlewiński. Książkę wydrukowano i oprawiono w Olsztyńskich Zakładach Graficznych SA.”

Reprint wykonano w nakładzie jedynie 1000 egzemplarzy. Egzemplarz w naszym zbiorze posiada odręczną dedykację. Sam reprint jest też świadectwem historii Uniwersytetu Warszawskiego i jego Biblioteki. Na różnych stronach można znaleźć pieczęcie tejże z kolejnych okresów jej funkcjonowania.
https://autorchrzestny.pl/produkt/ewangelia-swietego-pana-jezusa-chrystusa-wedle-mateusza-swietego-przelozyl-stanislaw-murzynowski/

Opublikowano Dodaj komentarz

Autor Chrzestny w magicznym sezamie. Fotorelacja

Pora się przyznać, co tak wciągnęło Autora Chrzestnego, że się prawie nie udzielał w ostatnim tygodniu…

Dzisiaj się dzielimy kilkoma zdjęciami, już po świętach kilka nowych perełek, w tym starodruków i rękopisów trafi na stronę i będzie już dostępne dla zainteresowanych 🙂

Wiemy, bardzo przyjemnie wyglądająca ściana książek. Potem przybył jeszcze kolejny rząd z przodu. A do tego kolejny regał z dużą ilością drobnych ciekawostek. Ale najciekawsze perełki ostatnich dni są w innym sezamie. Od jednych z pierwszych wydań Kalwina po rękopisy z brewiarza z czasów kiedy Jen Hus jeszcze nie planował być księdzem…

Tymczasem, akurat na ten Tydzień: Oficjum liturgiczne na Wielki Tydzień wg Mszału i Brewiarza Rzymskiego, rok 1777. Na zdjęciach strona tytułowa i początek Męki Pańskiej wg Jana, próbka rycin zdobiących księgę.

Encyklopedia religii i etyki pod red. Hastingsa, edycja nowojorska, lata naste i dwudzieste ubiegłego wieku.

I jeszcze nieco klimatu ze środka dzieła

Podręcznik kaligrafii, obydwa tomy Lipsk 1923. dwieście lat życzymy książce i przyszłemu właścicielowi.

O, tu jeszcze smaczek z kart podręcznika:

Pełny tytuł kolejnej pozycji: TESTAMENT NOVVY ZVPEŁNY. Z Greckiego ięzyka na Polski przelożony / i wykładem krotkiem obiaśniony. Wczym wszystkiem dokładano śię Laćińskiego / i na kilka inszych ięzykow przełożenia / i ktemu Starych i Nowych pisma świętego Doctorow. Przytem przydana iest nauka czytania i pisania ięzyka Polskiego / ku tym kśięgam i inszem pożyteczna / J Regestr naleźienia Ewangeljiei i Epistoły na niedźielę i święta insze przes rok / i na wykład Mattheusza świętego.

Pierwszy polski przekład NT. Luterański, Królewiec w połowie XVI wieku (jak pięknie to brzmi, nie jakiś Kaliningrad). Tutaj reprint. Nawet pieczątka z biblioteki z czasów carskiej Warszawy się trafiła.

„Tekst bez kontekstu jest pretekstem”, zatem nie jest od rzeczy posłuchać co o Jezusie i Dwunastu, żydach praktykujących ma do powiedzenia inny żyd praktykujący, który uwierzył w Mesjasza. Kolejny kwiatek ekumeniczny: teogia autora – protestancka, a Seria Biblijna – Prymasowska.

Synod Wyznający, Barmen 1934. Światłość w ciemności świeci. Kolejna dekada wiele kosztowała uczestników, autorów, wydawców tej książki. Dobrze że byli.

Dobra Nowina

historia Dobrej Nowiny

historia historii Dobrej Nowiny

B.F. Westcott, 1881

Pierwszy z trzech tomów słownika języka greckiego, cała seria ukazała się w Lipsku w przeciągu dekady. Dwusetne urodziny już się zbliżają. Świadek (najbardziej skrupulatny z możliwych) historii dwóch języków.

Tak na koniec – od Adolfa von Harnacka…

… po szaty liturgiczne do mszy w rycie trydenckim. Piękna włoska robota z końca XIX wieku. Manipularz biały, jedwabny z haftem złotą nicią. Zwracają uwagę wykończenia poł manipularza i piękny krzyż, zdobiony ornamentami o symbolice eucharystycznej: kłosem pszenicy i kiścią winogron. Szata pięknie się zestarzała, ponad stuletni westyment może i dziś posłużyć podczas liturgii. Szwy oryginalne i w dobrym stanie, podobnie jak sam materiał. Pełna długość to 85 cm, natomiast w najszerszym miejscu mierzy 22 cm.

Więcej pozycji, oferty i licytacje już niebawem. Tymczasem Autor Chrzestny wyszedł z sezamu i wraca do swoich obowiązków.